W DT ma pełną swobodę - wchodzi do klatki wtedy, gdy sama tego chce. Po 3 tygodniach spędzonych w DT w końcu zaczęła psocić i zachowywać się jak na fretkę przystało. Wcześniej była smutna i zrezygnowana.

Ze względu na problemy zdrowotne i swój wiek Tola ma małe szanse na szybkie znalezienie Nowego Opiekuna. W związku z tym Stowarzyszenie Przyjaciół Fretek umieściło ją w Wirtualnych Adopcjach - uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczone zostaną na dalsze badania oraz wszystko, co będzie potrzebne dla dalszego szczęśliwego i oby jak najdłuższego życia Toli.
Tola ma problemy zdrowotne (i to spore): poważnie uszkodzona wątroba, wymagająca ścisłej kontroli, szmery w sercu i niedomykalność zastawki. Kłopoty z trzustką i nadnerczami. Anemia
Ma również niewielkie problemy z płucami. Nie jest także do końca sprawna - lewa łapka "ucieka" jej. Nie wiadomo do końca, co jest tego przyczyną.
Tola musi mieć klatkę dostosowaną do swoich możliwości - niskie wejście (najlepiej z poziomu podłogi, nisko wiszący hamak oraz kuwetę z niskim rantem.
O adopcjach wirtualnych (czyli jak to się robi?) można przeczytać tutaj
Link do informacji o Toli jest tutaj tu również dane kontaktowe do mnie, czyli opiekuna Toli w DT.
Istnieje możliwość adopcji nie wirtualnej jednak ze względu na problemy zdrowotne, wiek i związane z nim trudności adaptacyjne właściciel będzie musiał wykazać się dużą wiedzą, zaangażowaniem i zapewnić Toli fachową opiekę weterynaryjną.